Niezależnie od tego czy planujesz zapraszać gości na Święta, czy trzy dni spędzisz „u ludzi” na wizytach – kuchnię warto ogarnąć. Nie mówię oczywiście o generalnych porządkach, odklamocaniu i jakiejś wielkiej rewolucji. Trzeba ogarnąć tak zwyczajnie żeby można się było swobodnie po niej poruszać.
Po kolei w skali ważności polecam:
- wynieść wszystko, co nie ma miejsca w kuchni. U mnie np. stoi wiadro farby, kilka pędzli i śrubokręt, które zdecydowanie powinny być w przedpokoju,
- wszystko co ma swoje miejsce odłożyć na miejsce,
- rzeczy, które powinny być w kuchni ale nie mają swojego miejsca – włożyć do jakiegoś pudełka i postawić w kącie lub na górze szafki,
- dokładnie przejrzeć zawartość lodówki, wywalić wszystkie starocie i poukładać to co zostało (będzie potrzebne miejsce na barszczyk od babci i pierogi od cioci 😉 ),
- zmyć wszystkie zaschnięte plamy z blatów, szafek, podłogi,
- umyć kuchenkę,
- umyć wszystkie sprzęty, których planujesz używać do przygotowywania Świąt (mikser, piekarnik, opiekacz, ekspres do kawy itp.),
- umyć zlew,
- przetrzeć blaty,
- zamieść podłogę,
- jak wystarczy Ci czasu i chęci to umyć fronty szafek,
- jak masz gotowe wszystko powyższe to możesz zająć się wymyślaniem miejsc dla rzeczy w pudle,
- jeżeli nadal masz siłę i energię to możesz umyć okno, kratkę wentylacyjną i okap,
- nie każę Ci myć drzwi, grzejników i lampy bo to byłoby znęcanie się 😉 Za to możesz wyczyścić sprzęty, których nie planujesz używać przy okazji Świąt – np. toster, frytkownice, czy co tam jeszcze masz takiego.
Ja oczywiście nie jestem tak ambitna i najprawdopodobniej zakończę na punkcie 10 😉
Na co zwrócić szczególną uwagę ogarniając kuchnię?
- Przygotuj miejsce w lodówce i zamrażarce na maaasę Świątecznego jedzenia. Warto przez najbliższe dni ograniczyć się z zakupami i wyjadać zapasy bo po Świętach zawsze sporo zostaje.
- Przygotuj „pod ręką” pojemniki spożywcze. Albo będziesz dawać albo dostawać. Święta bez wędrówek z jedzeniem się nie zdarzają.
- Skup się na przestrzeni i swobodzie poruszania. Nie musi być sterylnie i perfekcyjnie. Musi być na tyle wygodnie żebyś mogła bez paniki i potykania się podać niezapowiedzianym gościom herbatę w czystym kubku.