Już coraz mniej czasu zostało, jednak jeżeli realizowałaś zadania w miarę na bieżąco, to wszystko lub prawie wszystko masz już gotowe. Została „ostatnia prosta” czyli zadania niezbyt uciążliwe, dosyć lekkie i w zasadzie „dopieszczające”.
Nie jestem fanką zostawiania trudnych zadań na koniec, więc teraz z każdym dniem będzie już coraz łatwiej. Tym bardziej, że zapewne będziesz mieć teraz coraz więcej własnych planów związanych z np. gotowaniem, albo tradycjami, które są specyficzne dla Twojej rodziny. W związku z tym, już dzisiaj będzie coś mniej wymagającego 🙂
Nawet jeżeli nastawiałaś pranie codziennie to polecam Ci nastawienie jeszcze jednego, ostatniego przedświątecznego prania. Jutro już nie powinnaś nic prać, więc mimo tego, że jest niedziela, a ja nie wierzę w niedzielne porządki, to jednak w tym wypadku zrób wyjątek i wszystko czego będziesz potrzebować w trakcie Świąt, a jest jeszcze nie wyprane – nastaw dzisiaj. Upewnij się czy na 100% masz czyste wszystkie niezbędne rzeczy:
- ubrania świąteczne (Twoje, partnera, dzieci),
- obrus,
- serwetki, ściereczki, ręczniczki,
- pościel, ręczniki i koce dla nocujących gości (jeżeli się jakichś spodziewasz).
Dodatkowo sugeruję dzisiaj zmienić pościel, wymienić ręczniki, ręczniczki do rąk i ściereczki, wymienić (lub wyprać i powiesić z powrotem) firanki jeżeli do tej pory tego nie zrobiłaś, może nawet wymienić koce i poszewki na poduszkach (tych dekoracyjno – salonowych, bo te „normalne” do spania kwalifikują się jako pościel). No i przy tej okazji możesz też zmienić rękawice kuchenne i fartuszek na bardziej świąteczny 😉
Mówiłam, że dzisiaj będzie łatwo 😉